Dlaczego mężczyźni odnoszący sukcesy w swoim życiu mają trudności ze zrozumieniem swojej żony, a jego żona nie dostrzega jego prawdziwych intencji?
Często spotykam pary, które mają ten sam podstawowy problem, więc chciałem podzielić się tym, co zauważam, aby Wam pomóc.
W istocie, na wielu poziomach, mężczyźni i kobiety mają trudności ze wzajemnym zrozumieniem, co prowadzi do bolesnego rozłączenia. (Znasz książkę p/t. “Kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa”?
W dzisiejszym poście podzielę się jednym przykładem z tych trudności, a konkretnie tym, dlaczego ten mężczyzna i jego żona mieli trudności ze zrozumieniem się nawzajem i dlaczego problem stawał się na tyle poważny, że rozwód był na horyzoncie.
Na początku zapytałem ją.
Ja: Co jest dla Ciebie ważne w Waszej relacji?
Ona: Emocjonalne połączenie.
Ja: Jak ważne jest dla niej emocjonalne połączenie w jej związku?
Ona: Jest to dla niej niezwykle ważne – odpowiedziała
Ja: Pomóż mi zrozumieć wagę emocjonalnego połączenia w procentach i jaka liczba by to oddawała.
Ona: Dla mnie to wszystko, całokształt, ale jeśli miałabym to określić liczbą, to byłoby to zdecydowanie ponad 90%. – odpowiedziała.
Ja: Czy wiesz, że Twój mąż nie ma pojęcia, czym jest emocjonalne połączenie? – zapytałem
Ona: Naprawdę? – Jej reakcja wskazywała na zaskoczenie.
Ja: Czy kiedykolwiek o tym rozmawialiście? – zapytałem.
Ona: Nie, nie za bardzo.
Ja: No dobrze, a czym to dla ciebie jest, mogłabyś mi to wyjaśnić? Zapytałem.
Przez następne 5 minut milczałem i obserwowałem, jak szuka słów, które dla niej oznaczały emocjonalne połączenie.
W istocie miała trudności z opisaniem tego, ale była pewna, czym to nie jest.
Więc miała coś, co było dla niej naprawdę ważne, nie wiedziała, że jej mąż nie wie, czym to jest, a kiedy została zapytana, miała trudności z wyjaśnieniem tego, ale było to dla niej kluczowe.
Czy widzicie już podstawowy problem tej pary?
Spodziewałem się takiej odpowiedzi, ponieważ widziałem to wiele razy, ale również wiedziałem, dlaczego miała trudności i do tego wrócimy później.
Zwróciłem się do niego. Poznajmy trochę więcej o nim.
Jej mąż był typem “rozwiązywacza problemów”.
Zapytałem: Czy wiesz o co chodzi Twojej żonie kiedy mówi emocjonalne połączenie?
Przez chwilę próbował wyjaśnić co dla niego oznacza emocjonalne połączenie… milczał… kombinował… w końcu powiedział…
On: Powiedz mi, co mam zrobić, a zrobię to, kocham ją i chcę, aby ten problem zniknął, ale nie mam pojęcia, co zrobić. – powiedział
Jego żona, w przeciwieństwie do niego, nie była osobą, która szuka rozwiązań, była bardziej osobą, która szuka połączenia.
W rzeczywistości w małżeństwie nie patrzyła na swoje problemy jako coś do rozwiązania, po prostu chciała połączyć się z mężem i podzielić się nimi.
To jest bardzo powszechne u wielu par, które spotykam na spotkaniach.
Można było już dostrzec jedną, bardzo ważną, wspólną trudność w relacji i skąd bierze się zagrożenie rozpadem.
Ona nie potrzebowała systemu opartego na rozwiązaniach, ona, aby czuć się w relacji bezpiecznie potrzebowała poczucia połączenia emocjonalnego. Bycia zrozumianą z jej punktem widzenia, BEZ poszukiwania czy pomocy w znalezieniu rozwiązania. A szukanie rozwiązań problemów było dla niego podejściem do całego życia. Żadne z nich nie zdawało sobie sprawy z tej różnicy w ich dynamice.
Ja: Czy wiesz, że twoja żona nie jest w systemie opartym na rozwiązaniach w tym związku?
On: “to jak mamy rozwiązywać nasze problemy, jeśli tylko ja szukam rozwiązania problemu?” – wyglądał na zdezorientowanego.
Ja: Twoja zdolność do połączenia się z nią jest dla niej największym dowodem, że jest z Tobą bezpieczna. Twoja umiejętność zrozumienia emocjonalnej wagi problemu, z którym się zmaga, jej przeżyć i akceptacja tego, na początek wystarczy tyle. A ty próbujesz naprawić to, co ona mówi albo mówisz jej, że nie powinna tak się czuć, dlatego jest tak zdenerwowana – skupiasz się na złym problemie.
Obserwując ich w akcji, kiedy miała problem i przynosiła go do niego, on próbował go szybko naprawić i przejść dalej, mówiąc jej, aby zrobiła to co jej mówi.
Wiele kobiet ma trudności z po prostu odpuszczeniem emocjonalnie ważnych rzeczy, podczas gdy dla mężczyzn główną misją jest poradzenie sobie ze skomplikowanym problemem i ogólnie są w tym bardzo dobrzy (albo tak im się wydaje 😉 – jak twierdzą kobiety ).
Więc kiedy przynosiła mu problem, on albo pomniejszał jej problemy (nie rozumiejąc powagi jej emocji), albo dawał jej rozwiązanie, a dla niej oznaczało to, że mu na niej nie zależy.
Czego nie była świadoma, to to, że ON tak właśnie postępuje z własnymi problemami, więc w jego umyśle myślał, że jej pomaga.
Ponieważ czuła, że lekceważy jej problemy, czuła się niekochana, niezaopiekowana i zaczynała kwestionować swoje zaufanie do niego.
Ten brak połączenia i troski o nią, irytował ją i wybuchała z powodu jego braku empatii dla niej. Natomiast on, w jego umyśle, troszczył się, czy widzicie, dlaczego mają trudności?
Teraz on jest naprawdę zdezorientowany,
On: Bo dlaczego jest jeszcze bardziej zdenerwowana, gdy dałem jej rozwiązanie jej problemu, to pokazuje, że mi zależy, prawda?
Myśli, że dał jej rozwiązanie, podczas gdy w rzeczywistości udowodnił brak zrozumienia, co sprawiło, że czuła się emocjonalnie niezrozumiana i samotna.
Czy zaczynacie dostrzegać kolejny problem – Jak widać w intymnych związkach mężczyźni i kobiety radzą sobie z wyzwaniami w inny sposób i oboje są całkowicie nieświadomi perspektywy, procesu i potrzeb drugiej osoby, więc często rozmowy kończą się kłótniami, czyniąc się nawzajem winnymi.
Praktyka obwiniania partnera jest niezwykle szkodliwa dla związku i jego szans na przetrwanie.
To oznacza, że kiedy partnerzy radzą sobie za pomocą różnych procesów z tym samym celem, rozłączają się i z czasem to buduje urazę, a jeśli nie zostanie to sprawdzone, jest to śliska ścieżka prowadząca do żalu i frustracji obojga.
Podsumowując
- Do tej pory dowiedzieliśmy się, że ona myśli, że on naturalnie zrozumie jej potrzebę emocjonalnego połączenia, ale on tego nie robi, w rzeczywistości większość mężczyzn, których spotykam, nie wie, czym to jest z perspektywy kobiety.
- Aby to jeszcze pogorszyć, ona nie wie, jak mu to przekazać, więc nie może o to poprosić, więc nie może go nauczyć, jak ją wspierać.
- On myśli, że jego rozwiązania jej problemów sprawią, że będzie szczęśliwa, ale tak nie jest, więc jest sfrustrowany, ponieważ nie ma sposobu, aby na nią wpłynąć i zaczyna czuć, że nie jest dla niej wystarczający, co może prowadzić go do rezygnacji.
- Ona czuje, że mu na niej nie zależy, ponieważ szybko rzuca jej rozwiązanie i mówi, żeby odpuściła, a potem odchodzi, zostawiając ją z poczuciem rozłączenia, byciem niekochaną i samotną, co może prowadzić ją do kwestionowania relacji, poszukiwania jak czuć się bezpiecznie w tej relacji i zaczyna się zastanawiać, jaki jest sens jego obecności.
Czego możemy się nauczyć?
- Mężczyźni i kobiety nie przetwarzają świata i swoich potrzeb w ten sam sposób. W intymnym związku jest to zwielokrotnione x1000.
- Nawet jeśli mężczyźni wiedzieliby, co kobiety naprawdę chcą osiągnąć, sposób, w jaki to robią, nie miałby sensu dla mężczyzn.
Dlatego spędzam dużo czasu pomagając mężczyznom zrozumieć logikę za tym, co wydaje się dla nich nielogiczne.
- Rzeczywistość jest taka, że sposób przetwarzania kobiet ma doskonały sens, gdy spojrzymy na to z jej perspektywy, ale bez zrozumienia, jak to zrobić, mężczyźni po prostu nie mogą połączyć się z jej rzeczywistością i jej krytycznymi potrzebami.
- Aby to zrównoważyć, w większości przypadków mężczyźni starają się pomóc swoim żonom, więc intencje mężczyzn na początku są dobre, ale to, co robią, może tworzyć większy problem niż ten, od którego zaczęli.
- Kobiety mają trudności z dostrzeżeniem, że jego intencje są dla niej dobre, gdy to, czego potrzebuje, jest dla niej tak oczywiste, niestety, nie jest świadoma, że to nie jest naturalnie oczywiste dla mężczyzn.
Spędzam dużo czasu pracując z bardzo bystrymi mężczyznami i kobietami, którzy po prostu nie są połączeni z perspektywą swojego partnera i nie rozumieją, dlaczego jest ona taka a nie inna.
Trudno jest być wartościowym dla kogoś i utrzymać miłość przy życiu, jeśli nie jest się połączonym z tym, co nimi kieruje.
Jeśli nie dostarczasz wartości w sposób, jaki oni potrzebują, muszą sami zadbać o siebie lub szukać wsparcia emocjonalnego gdzie indziej. Co może prowadzić do częstych kłótni, poczucia samotności w związku a w ostateczności podatności na zaspokojenie tych potrzeb gdzieś przypadkowo. (często w złości na partnera)
Wydaje się to ogromną szkodą, jak wiele par rozwodzi się z powodu normalnego i naturalnego rozłączenia, które przy zrozumieniu drugiej perspektywy i lepszej umiejętności komunikacji może zacząć mieć sens i stworzyć ponowne połączenie.
Wróćmy do wyjaśnienia czym jest emocjonalne połączenie.
Kiedy poprosiłem ją, aby opisała, czym dla niej jest emocjonalne połączenie, miała trudności z dokładnym wyrażeniem tego, ale była pewna, czym ono nie jest.
To pokazuje, że obie strony często mają trudności z werbalizowaniem swoich potrzeb, które wydają się dla nich oczywiste.
Może to być pokłosie także przekazów kulturowych oraz braku nauki komunikacji pomiędzy rodzicami – jako dzieci nie mogli się nauczyć jak wygląda wspierająca komunikacja, co prowadzi do frustracji po obu stronach.
Ona wiedziała, że potrzebuje emocjonalnego połączenia, ale nie potrafiła tego dokładnie wyjaśnić, co to jest, a on próbował rozwiązać jej problemy bez próby pokazania jej, że rozumie jej sytuację co jeszcze bardziej podbijało emocje.
To, co ona chciała, to być zrozumiana i czuć, że jej mąż jest z nią w jej emocjach. Ona chciała, aby mąż słuchał jej bez próby naprawiania jej problemów, co dla niej było oznaką prawdziwego połączenia. Dla niej, emocjonalne połączenie oznaczało bycie widzianą, słyszaną i zrozumianą w pełni, bez potrzeby szybkiego rozwiązywania problemów. Bardzo ważne jest aby w ramach wyjaśniania pokazać mu jak to ma wyglądać.
- Patrz mi się w oczy,
- przytakuj,
- poszukuj emocji,
- poszukuj moich potrzeb,
- próbuj zgadywać jakie mam emocje.
Dla niego, jak już wspomniałem, rozwiązywanie problemów było naturalnym sposobem wyrażania miłości i troski. Kiedy żona przynosiła mu swoje problemy, jego pierwszą reakcją było szukanie rozwiązań, ponieważ wierzył, że to jest właśnie to, co powinien robić jako dobry mąż. Nie zdawał sobie sprawy, że jego działania sprawiały, że czuła się ignorowana i niezrozumiana.
Z naukowego punktu widzenia
Polega to na różnicy jakimi hormonami posługują się kobiety i jakimi mężczyźni.
Dla mężczyzn głównym hormonem połączenia jest hormon wazopresyna
Hormon wydzielany kiedy? – Wtedy kiedy rozwiązujemy wspólnie wyzwania. Hormon, który był wytwarzany podczas polowań, wspólnego tworzenia schronienia, wykorzystywany w wojsku. Hormon braterstwa – może prowadzić do bycia oddanym, poczucia tak ogromnego zaufania, że człowiek może umrzeć za drugą osobę (patrz wojsko).
Dla kobiet głównym hormonem jest oksytocyna
Hormon który wytwarza się, kiedy wymieniamy się przeżyciami, dzielimy się emocjami, jesteśmy obok siebie, kiedy dotykamy się, przytulamy, pieścimy, także podczas orgazmu. Hormon ten wymaga dłuższego czasu aby zacząć być wytwarzany, ale im więcej jest go w organizmie tym czujemy się bezpieczniejsi.
Rozwiązaniem dla tej pary
Jak i dla wielu innych, jest nauczenie się i zrozumienie różnicy. Chęć uszanowania obu perspektyw i szacunek dla różnych sposobów, w jakie mężczyźni i kobiety przetwarzają swoje emocje i potrzeby. Mężczyźni muszą nauczyć się, że czasami najlepszym sposobem na pomoc swojej partnerce jest po prostu bycie przy niej, słuchanie jej i okazywanie empatii bez natychmiastowej próby naprawiania problemów. Z kolei kobiety powinny starać się bardziej jasno komunikować swoje potrzeby i doceniać, że mężczyźni, nawet jeśli nie zawsze rozumieją, mają dobre intencje.
To wymaga świadomego wysiłku i chęci nauki, ale jest kluczowe dla utrzymania zdrowych i szczęśliwych relacji. Kiedy obie strony zrozumieją, jak różnią się ich potrzeby i podejścia, mogą zacząć budować mosty zamiast murów. W ten sposób mogą ponownie połączyć się na głębszym poziomie, co przyniesie korzyści zarówno im, jak i ich związkowi.
Podsumowując, głównym wyzwaniem w relacjach jest różnica w sposobach przetwarzania emocji i potrzeb przez mężczyzn i kobiety. Kluczem do rozwiązania tych problemów jest zrozumienie, empatia i otwarta komunikacja. Dzięki temu, pary mogą przetrwać i rozwijać się, zamiast oddalać się od siebie z powodu nieporozumień i frustracji.
Odczuwasz lęk o relację lub chcesz z niej uciec?
- Czujesz, że każda kłótnia grozi rozpadem relacji?
- Odczuwasz lęk w czasie rozłąki?
- Nie potrafisz poradzić sobie z samotnością?
- Miłość kojarzy Ci się z odpowiedzialnością?
- Masz ochotę uciec po każdej sprzeczce?
- Wolisz żyć samotnie niż utracić wolność?